Zdrowie hormonalne- jak wziąć za nie odpowiedzialność?

Zdrowie hormonalne- jak wziąć za nie odpowiedzialność

Możesz osiągnąć zdrowie hormonalne.
I to zaczyna się od wzięcia odpowiedzialności za swoje zdrowie.

Początkowo ten podcast miał nosić nazwę " Jak system medyczny niszczy zdrowie kobiet". Natomiast uświadomiłam sobie, że nie chcę nagrywać podcastu, który skupia się na negatywach. A chciałabym, abyś Ty po przesłuchaniu tego odcinka, uwierzyła, że osiągniesz zdrowie hormonalne i skupiła się na tym, aby pracować z tym co jest, mimo przeciwności.

Czy Ty również chcesz podejmować świadome decyzje dotyczące swojego ciała i zdrowia?

4 kroki, które pomogą Ci wziąć odpowiedzialność za swoje zdrowie hormonalne

krok. 1 Zdanie sobie sprawy, że Ty jesteś odpowiedzialna za swoje zdrowie hormonalne.

Proces brania odpowiedzialności za swoje zdrowie nie jest łatwy i może trwać długo. Natomiast jeśli Ty chcesz być kobietą, która działa oraz podejmuje świadome decyzje na temat swojego ciała i zdrowia, to podstawą jest wzięcie odpowiedzialności za nie. 

Moim zdaniem system opieki zdrowotnej kobiet w zaburzeniach hormonalnych nie działa. Natomiast podkreślam, że to nie jest tak, że wszystkie leki są złe. Uważam, że medycyna ratunkowa jest niesamowita. Czasem trzeba wziąć antybiotyk lub leki przeciwbólowe. Nie ma żadnych w stu procentach dobrych lub złych decyzji. Ważne jest to, w jaki sposób my używamy takich środków. Zupełnie czym innym jest codzienne stosowanie tabletek na ból głowy i ignorowanie tego sygnału, a zastosowanie takiej tabletki raz na dwa miesiące w przypadku migreny. Warto sobie zdać sprawę, że na uczelniach medycznych nie uczy się szukania przyczyny konkretnych objawów. System opieki zdrowotnej działa na zasadzie szukania objawów i skupia się na ich zaleczeniu. Czyli na minimalizowaniu objawów danej choroby.

Na ogół w tym w zaburzeniach hormonalnych, specjaliści są uczeni, że dana choroba jest nieuleczalna, nie ma przyczyny lub jest przyczyna genetyczna i trzeba przypisać konkretny lek na zmniejszenie objawów. Oczywiście to nie jest tak, że nie ma żadnych specjalistów, którzy leczą przyczynowo. Zdarzają się tacy i bardzo się z tego cieszę. Natomiast oddając odpowiedzialność za swoje zdrowie danemu specjaliście, w większości przypadków oddajemy odpowiedzialność komuś za zmniejszenie naszych objawów. Zwykle dany specjalista nie potrafi dotrzeć do przyczyny i będzie tylko zaleczać objawy. Stąd warto zadać sobie pytanie: Czy Ty chcesz oddawać odpowiedzialność w ręce takiego systemu? Nie ma złych odpowiedzi. Każdy podejmuje swoje decyzje. 

Bez względu na to, jaką decyzję podejmiesz, to nadal jest Twoje ciało i Twoje zdrowie. Jesteś za to odpowiedzialna. Co wiąże się również z tym, aby zadawać pytania i kwestionować. 

krok 2. Dotarcie do przyczyny.

Dotarcie do przyczyny i działanie przyczynowe jest dużo skuteczniejsze. Leczenie objawowe bez poznania przyczyny, nawet jeśli jest to naturalny sposób, wiąże się z tym, że po zaprzestaniu stosowania objawy wrócą. Stosowanie diety czy suplementów bez poznania prawdziwej przyczyny jest tylko maskowaniem objawów. Może to się wiązać również, z tym że nie są to działania dopasowane do nas. 

Jeśli tutaj jesteś to prawdopodobnie, również nie chcesz zaleczać przyczyny, a dotrzeć do źródła i naprawdę uregulować hormony. Dowiedzenie, jaka jest przyczyna, da trwały efekt. Nawet jeśli od zawsze masz bolesne lub nieregularne miesiączki albo masz endometriozę lub, zespół polistystycznych jajników (PCOS), nadal istnieje przyczyna. Każde zaburzenie hormonalne ma swoją przyczynę.

W znalezieniu przyczyny może Ci pomóc:

  • analiza objawów i wyników badań
  • analiza Twojej historii
  • analiza Twoje cyklu miesiączkowego 
  • analiza Twojego stylu życia 

krok 3. Odkrycie połączenia.

Mam przez to na myśli połączenie przyczyny z tym jak konkretne działania i styl życia wpływają na zaburzenia hormonalne. Problemy hormonalne nie biorą się z powietrza i często tworzą się latami. Styl życia, czyli m.in. odżywianie czy sen będzie miało ogromny wpływ na stan zdrowia. 

Jednocześnie na samą myśl o chorobie, pierwsze to co przychodzi nam do głowy, to są leki, badania, lekarze. Ja sama tak myślę. Wynika to też z tego co nas otacza m.in. reklamy suplementów i leków. Wizyta u lekarza również kończy się często wypisaniem recepty. Rzadko kiedy będą to jakieś mądre zalecenia. Często można usłyszeć zalecenie, aby schudnąć lub wykluczyć np. ziemianki czy mąkę.  

Warto zdać sobie sprawę, że Twój styl życia wpływa bezpośrednio na Twoje zdrowie hormonalne.

Cykl miesiączkowy składa się z tego, że Twoje endometrium się zmienia. Błona śluza macicy się rozrasta, następnie złuszcza, a później regeneruje i tak cyklicznie. Na przestrzeni cyklu wydzielasz śluz, który potrzebuje odpowiedniej ilości hormonów. W jajnikach pęcherzyk jajnikowy i komórka jajowa w środku potrzebuje dojrzeć. Nie zadzieje się to bez odpowiedniej ilości energii, czyli kalorii. Energia jest potrzebna każdej komórce do pracy, m.in. komórkom endometrium, czyli Twojej błony śluzowej macicy. Jeżeli Twoja błona śluzowa macicy będzie miała za mało energii, to być może miesiączki będą bardzo skąpe lub obfite, jeśli endometrium przez to będzie bardziej wrażliwe na estrogeny.

Wszystko, czym się odżywiasz, ile kalorii spożywasz oraz to czy masz w sobie witaminy i minerały, to wszystko jest bezpośrednio powiązane z Twoimi hormonami. Ponieważ Twoje hormony nie jadą na powietrzu, a potrzebują kalorii, witamin, minerałów, białka węglowodanów i tłuszczy. To z czego Ty im je dostarczasz i jak, będzie determinowało efekt zdrowia hormonalnego. Nie chodzi mi absolutnie o to, że masz się teraz przejmować zjedzeniem hamburgera. Odżywianie nie musi wyglądać idealnie. Wiadomo, że hamburger z maka będzie dużo mniej odżywczy oraz będzie zawierał słabe tłuszcze i inne dodatki. Natomiast to jest w porządku, raz na jakiś czas zjeść coś takiego. Bardziej niż brak perfekcjonizmu w odżywianiu będzie szkodzić stres związany z jedzeniem. 

Stres a zdrowie hormonalne

Stres jest kolejnym elementem stylu życia, z którym warto znaleźć połączenie. Stresem dla Twojego ciała może być to czy Ty się wysypiasz. Sen ma bezpośredni wpływ na Twoje hormony. Jajniki składają się z pęcherzyków jajnikowych i w każdym z nich znajduje się komórka jajowa. W pęcherzyku wokół komórki jajowej znajduje się płyn. W środku płynu znajduje się ogromne stężenie melatoniny, która pełni funkcje ochronne dla komórki jajowej.

Melatonina jest silnym antyoksydantem. Nazywana jest również hormonem snu i wytwarza się tylko wtedy, jak masz dobry i jakościowy sen. Jeśli mało śpisz lub Twój sen jest słabej jakości, Twoje komórki jajowe nie są dobrze chronione, a pęcherzyki jajnikowe bardziej podatne na uszkodzenia. Może to się przyczynić do trudności w zajściu w ciążę, bolesnych miesiączek, obfitych miesiączek czy koszmarnego PMS-u. 

krok 4. Działanie.

Mój rok 2022 był rokiem odpuszczania zasad. Było to bardzo trudne doświadczenie, możesz o nim poczytać we wcześniejszym wpisie “Jak osiągnęłam spokój?- Moja refleksja”. Natomiast później zaczęłam te zasady wprowadzać. Teraz mam piękną integrację pomiędzy męską a kobiecą energią. Osiągnęłam między nimi balans. 

Kobieca energia charakteryzuje się spokojem, skierowaniem do wnętrza, radością, kierowanie się sercem i intuicją, uważność na swoje emocje, odpuszczanie oraz bycie w tu i teraz. Natomiast męska energia to jest działanie, solidność, patrzenie do przodu, plany, cele, realizacja, kolejne kroki czy też struktura. Co ważne, to nie jest tak, że nazwy tych energii wiążą się z tym, że kobiety mają tylko kobiecą energię, a mężczyźni tylko męską. To jest niezależne od płci. Każdy ma je obie. 

Ważne jest to, aby zrównoważyć w sobie kobiecą i męską energię. Działanie jest istotne, ale nie można zapominać o tym, aby przestać być dla siebie miłą. Robienie nie powinno być przmocowe, a podjęte z poziomu serca i poczucia, że chce się to zrobić. Dochodząc do zdrowia, warto mieć połączenie pomiędzy kobiecą a męską energią. Ważne jest, aby z jednej strony było połączenie ze sobą i kontakt ze swoimi emocjami, intuicją oraz sercem. A z drugiej, aby wystąpiło działanie i podejmowanie kolejnych kroków. Dzięki temu mogą pojawić się efekty. 

Odpowiedzialność za swoje zdrowie to jest dla mnie równowaga pomiędzy odpuszczaniem a działaniem, a także pomiędzy słuchaniem siebie a robieniem tego co jest dla nas dobre długoterminowo i odpowiadaniem na swoje potrzeby w jak najbardziej wspierający sposób. 

Proces brania odpowiedzialności za swoje zdrowie może być trudny i obciążający.

Poczucie, że Ty jesteś ze swoim zdrowiem i ciałem, może być z jednej strony przerażające i to jest w porządku. Ja przez to przechodziłam i wiele innych kobiet również. Natomiast z drugiej strony jest to naprawdę uwalniające. Uczucie, że masz wpływ i moc decydowania o swoim zdrowiu oraz moc uzdrowienia siebie. To Ty podejmujesz decyzję, z czyjej pomocy skorzystasz, jaka to będzie osoba, kurs czy książka. A także kiedy z niej skorzystasz, czy to będzie teraz, czy zdecydujesz, że na razie odpuścisz. To zawsze jest Twoja decyzja. ❤️

Jeśli chciałabyś dotrzeć do prawdziwej przyczyny Twoich problemów hormonalnych z moją pomocą, zapraszam Cię do kursu “Co jest nie tak z moimi hormonami?”.  Dzięki temu efekt będzie trwały. Ponieważ pierwszym krokiem do uregulowania hormonów jest właśnie znalezienie przyczyny. W tym kursie przeprowadzam Cię przez 4 kroki, które pomogą Ci tę przyczynę znaleźć, a także podpowiem Ci, co robić dalej. 

Kim jestem?

Cześć, mam na imię Kasia i pomagam kobietom osiągnąć równowagę
hormonalną – tj. zrozumieć swoje hormony i działać w zgodzie z nimi.
Obecne standardy tzw. leczenia (maskowania objawów) zaburzeń
hormonalnych u kobiet, nie adresują ich przyczyny. Z gabinetów
ginekologicznych, endokrynologicznych, kobiety wychodzą często
przerażone, pełne obaw, z poczuciem jakby został na nie wydany
wyrok i że “tak już musi być, taka Pani uroda”. Być może też tego
doświadczyłaś? Jeśli tak… przykro mi.
Tymczasem problemy hormonalne są problemami, które DA SIĘ
rozwiązać, adresując ich przyczynę. Nawet jeśli wydaje Ci się, że
jesteś “beznadziejnym przypadkiem”.
W materiałach, które tworzę dla kobiet – łączę wiedzę, którą zdobyłam
jako mgr farmacji, lic. dietetyczka kliniczna, Holistic Coach czy
w trakcie certyfikacji na Functional Medicine Practicioner. Pomagam
z dystansem spojrzeć na swoje problemy, przeanalizować sytuację,
wziąć odpowiedzialność za swoje zdrowie i stawiać świadome,
spokojne kroki, dzięki którym kobiety osiągają równowagę
hormonalną w naturalny sposób.